A gdzie się podziali romantycy?

Tak, dzisiaj będzie o romantyźmie. Czemu? Bo przecież w dzisiejszych czasach to takie śmieszne. Na pewno nie raz spotkaliście się z tymi romantykami, co na GG dla swojej wybranki wypisują co najwyżej K.C :*:*:*:*:*<3<3<3<3<3, albo na nk ” komciają foteczki „. A już w ogóle rozbrajają mnie kobiety ( a raczej dziewczyny ) gdy ich ” misiaczek ” nie ustawi tego opisu na gg i już ” COŚ SIĘ DZIEJE POMIĘDZY NAMI, TY CHYBA MNIE KOCHASZ! KONIEC Z NAMI111 „. A to tak trudno się wysilić? Iść chociaż do kwiaciarni i kupić kwiaty, wpaść do swojej dziewczyny niespodziewanie i je jej wręczyć? Chociaż ja np. wysiłbym się bardziej. Poczekałbym na jakąś gwieździstą noc, kupił butelkę dobrego wina i umówił sie z nią wieczorem. Zaprowadził na miejsce, czyli na jakiś wysoki dach i wypił z nią wino w świetle gwiazd. Ale nie, K.C.E jest łatwiejsze.

Trochę dziwnie mi pisać o takich rzeczach na tym blogu, bo przecież to raczej taki babski temat. Lecz w końcu marudzę tutaj i narzekam na to, co mi się nie podoba. No i pozdrawiam ” rogula ” i Jill dzięki którym natchnęło mnie na napisanie takiej notki.

PS. JUŻ NIEDŁUGO KONIEC GIMBAZJUM! yeah